Playlist

piątek, 9 sierpnia 2013

♦Rozdział 12♦"Trixie wróciłaś?"

Oczami Patricii

,,Byłaś kimś kogo znałem" te słowa cały czas krążyły mi po głowie.O co mu chodziło?Może faktycznie coś jest ze mną nie tak.Zabrałam jedną kanapkę i udałam się do szkoły.Wszyscy dziwnie się na mnie patrzyli.Czy to przez to ubrania?Fakt...źle się w nich czułam.Po chwili ujrzałam Ninę.Ale nikogo znajomego prócz niej.Unikali mnie?Czy może chowali się?
-Cześć-powiedziała Amerykanka i uśmiechnęła się
-Cześć Nino
-Oo zmieniłaś wygląd?
-Taa...
-Z jakiego powodu?
-Przez Adama
-Jak to?
Opowiedziałam Ninie całą historię
-To trochę dziwne,nie sądzisz?-zapytała mnie Amerykanka
-Ale co?
-Że chłopak wraca do ciebie z Hiszpanii nie widzieliście się sporo lat a ty teraz nagle zmieniasz dla niego styl,olewasz przyjaciół a  już w szczególności Eddiego,trochę trudno jest w Sibunie bez jednej osoby.Przemyśl to.-powiedziała i odwróciła się
-A ty co być zrobiła?-zapytałam
-Na pewno nie to co ty.Nawet dla Fabiana którego kocham nie zmieniłabym wyglądu.
Doszłam do wniosku że powrócę do swojego stylu.Szybko pobiegłam do mojego pokoju i wyciągnęłam z szafy moje ,,stare" ubrania.Po 5 minutach byłam już gotowa.Znaczy wyglądałam już jak ,,stara" Patricia.wyszłam z pokoju i natknęłam się  na Alfiego
-Hej,hej,hej Alfie zaczekaj!
-Oooo Trixie wróciłaś?
-Co?
-No...już nie jesteś tą przecudowną dziewczynką
-No fajnie.Jakieś odkrycie w Sibunie?
-Phi...nie
Później dołączyła do nas Nina,Amber i Fabian
-Dobrze że powróciłaś.Tamto co przedtem nosiłaś było niemodne i brzydkie-powiedziała Amber
-Ale za to zawsze jesteś modna-westchnął Fabian
-No oczywiście
-Zmieniłbyś te buty,Alfie.czerwony do zielonego i niebieskiego.Zero stylu-powiedziała blondynka
-Gdzie Eddie?-zapytała Nina
-Nie wiem.Może jest w szkole?
-Może
Czułam ze wszystko powraca do normy.Nie byłam pewna co do Adama.Może powinnam z nim zerwać...Trochę martwił mnie Eddie.Razem z Niną,Amber i Fabianem byliśmy już w szkole.Ujrzałam przy szafkach Adama.Postanowiłam z nim porozmawiać.
-Oo hej Patuniu
-Nie nazywaj mnie tak-powiedziałam
-Co cię ugryzło?Zmieniłaś styl?
-Wiesz co mnie gryzie?Ty mnie gryziesz!I tak zmieniłam swój styl bo nie będę się zmieniać dla kogoś takiego jak ty.Na początek opuszczasz mnie i masz gdzieś to jak się czuję.i gdy wreszcie znalazłam kogoś kogo naprawdę kocham zjawiasz się ty i wszystko psujesz.On teraz nie chce mnie widzieć!-zakrzyczałam
Chłopak zaczął powoli się do mnie przybliżać.Zapewne chciał mnie pocałować.na szczęście się mu nie dałam.Uderzyłam go w policzek
-No co ty robisz?Chciałem cię uciszyć
-Nie!W taki sposób uciszać może mnie tylko Eddie-powiedziałam i wyszłam ze szkoły.Usiadłam na pobliskiej ławce.Rozmyślałam nad tym jak mogłam być taką idiotką i dać się omamić Adamowi.Przecież ja kocham tylko Eddiego.Nie wiedziałam kiedy ale po twarzy zaczęła mi spływać łza,później kolejna i następna.Usłyszałam czyjeś kroki.Szybko otarłam dłonią łzy.Nie mogłam ich powstrzymać bo zaczęły spływać jedna po drugiej.Ten ,,ktoś" to był Eddie

 -Patricia? Co się dzieje?
 -N-nic... Samo przejdzie...
- Nie, to nie jest nic. Tak dziewczyna jak ty nie płacze z byle powodu
 -T-to dlatego, że...
-Że..?
-Ja..ja nie chciałam żebyś ty się obraził,żebyś mnie znienawi...-nie dokończyłam bo wybuchłam cichym płaczem
Eddie wziął mnie w ramiona i mocno przytulił. Słyszałam jak szybko bije jego serce.
- Nie płacz już, proszę... Nic się nie stało
-Naprawdę?
-Tak-powiedział i uśmiechnął się
-Może jutro pójdziemy na piknik?Jesteś mi to winna,Gaduło
-Oczywiście-powiedziałam i uśmiechnęłam się
-Wracajmy do szkoły
-Jasne




A więc powróciłam.Będę się starała dodawać rozdziały szybko.Może dziś będzie jeszcze jeden.Na początek macie Peddie <33 Proszę o komentarze.Wystarczy nawet.kropka.Chcę wiedzieć kto to czyta.

8 komentarzy:

  1. Świetny rozdział!
    Mam nadzieję,że dodasz szybko next!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdziałek dodaj dziś next ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham ♥♥♥
    czekam na next ;***

    OdpowiedzUsuń
  4. Wystarczy chociaż kropka, ale ten rozdział był tak przecudowny że nie można zostawić po sobie tylko kropki.... Na reszcie wróciła nasza Patricia, prawdziwa buntowniczka :) Ale dowaliła Adamowi ..... I dobrze należało mu się :) ..... Dodaj jeszcze dzisiaj rozdział Ploose.........
    Zapraszam do siebie http://hoa-scenariusze-tda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Kropka, powiadasz?
    No chyba nie znasz moich komentarzy, hahah.
    Rozdział b. dobry.
    Scena Peddie, króciutka ale jest.
    Dobrze, że Pat zerwała z tamtym.
    A no i dobrze, że zmieniła wygląd na ten "normalny".
    Słodka Pat, nieee.!

    Dobra, czekam na next. Dłuższy next.
    Zapraszam do siebie, może skomentujesz..

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny ! <33
    Czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń